
Arterioskleroza to choroba, która stanowi bardzo duże zagrożenie, jeżeli nie zostanie odpowiednio wcześnie wykryta i zostaną podjęte środki zapobiegawcze rozwojowi choroby. Jak się okazuje pierwsze objawy są często bagatelizowane ze względu na niewinne oddziaływanie.
Bowiem spadek kondycji, koncentracji, gorsza pamięć, czy dolegliwości bólowe w obrębie nóg, które zalicza się do czynników wskazujących na miażdżycę, mogą również świadczyć o przemęczeniu i stresującym tygodniu pracy. Niestety z medycznego punktu widzenia może być zupełnie inaczej.
Jednak od początku, każdy człowiek posiada tętnice, w których płynie odżywiająca tkanki krew. Prawidłowa ich praca powoduje skurcze mięśni, a tym samym kurczenie i rozszerzanie się ścian tętnic, dzięki czemu przepływ płynów jest możliwy.
Jednak wraz z wiekiem w tętnicach zaczynają się odkładać pozostałości tłuszczu w postaci cholesterolu, jest to wynik zbyt dużego jego poziomu we krwi. Złogi cholesterolu wpływają na twardnienie tętnic i powstawania zakrzepów.
Cały ten proces prowadzi do tworzenia tak zwanej blaszki miażdżycowej, która przyczynia się do całkowitego zatykania tętnic. Rozwój choroby jest procesem długotrwałym i może tworzyć się bezobjawowo, jednak w zaawansowanym stadium jej objawy są już niepokojące.
Typowe dla choroby ucisk i ból w klatce piersiowej, to nie wszystko, bowiem dochodzi, także do drętwienia rąk oraz nóg, zaburzeń mowy oraz wzroku, a nawet utraty przytomności. Dlatego to kolejny przykład, na to, że dolegliwości układu krążenia nie należy bagatelizować.